*Czwartek / przedstawienie piosenki dla Angie*
Maxi.
Zaraz lekcje z Angie a Nati cały czas nie ma, nigdzie jej nie widzę. Zadzwonił dzwonek.
- Dobra dzieciaki kto zaczyna duety ? - zapytała nauczycieka a przez drzwi weszła ... Nati, ale nie zwykła Nati tylko niezwykła. Była ubrana normalnie, tak jak w normalnej szkole... WoW..- To może Nati i Maxi - powiedziała do nas a my udaliśmy się na scenę. - Jak nazywa się wasza piosenka ? - zapytała.
- Hoy Somos Mas - odpowiedziała Natalia.
(Nati)
Valió la pena todo hasta aquí
porque al menos te conocí
(Maxi)
Valió la pena lo que vivimos
lo que soñamos, lo que conseguimos
(Nati)
Valió la pena, pude entender
que cada historia es una razón
Para estar juntos, para creer
para que suene nuestra canción
(Maxi)
Hoy somos tantos, hoy somos más
Hoy más que nunca
(Nati)
iPuedo volar!
(Razem)
Todo vuelve a comenzar
Juntos, sin mirar atrás
Siente, sueña como yo
Vive, tu destino es hoy
(Nati)
Sabes, cuál es la verdad
iEs el latido de tu corazón!
(Maxi)
Sabes que lo puedes escuchar!
iJunto al mío
(Razem)
Yo se que puedo confiar en mí,
Quien soy ahora ya descubrí
El mundo es casi perfecto ya
y casi todo, es mi realidad
(Nati)
No tengo miedo ya se quien soy,
se lo que busco y a donde voy
(Razem)
Todo vuelve a comenzar
Juntos, sin mirar atrás
Siente, sueña como yo
Vive, tu destino es hoy
Sabes, cuál es la verdad
Es el latido de tu corazón!
Sabes que lo puedes escuchar!
...Junto al mío!
Todo vuelve a comenzar
Juntos sin mirar atrás
Siente, sueña como yo
(Maxi)
Vive...
(Nati)
Valió la pena todo hasta aquí.
- Znakomicie. - Powiedziała Angie.
- Dziękujemy. - Powiedzieliśmy razem i usiedliśmy na swoje miejsca. W sumie to ja też byłem zadowolony z naszego występu szczególnie że Nati się cały czas uśmiechała. STOP, Maxi o czym ty myślisz. Zastanawiałem się. No o jej ślicznym uśmiechu i tych śnieżnych białych ząbkach. Ona tak ślicznie się uśmiecha. Chyba się rozmarzyłem.
- Maxi, o czym tak myślisz ? - Nati wybudziła mnie z transu.
- Nie, nad niczym. - powiedziałem. - Co dzisiaj robisz po Studio ? - zapytałem.
- Muszę iść do domu, bo Lena wróci później ze szkoły i nie wiem w sumie po co ale prosiła mnie bym po szkole przyszła od razu do domu.
- To cię odprowadzę. Oczywiście jeż pozwolisz?
- Jasne - powiedziała.
*****************************************************************
Ten jest bardzo krótki bo większość to piosenka więc next - jutro. (Prawdopodobnie)
Za krótki, ale zajebisty! :3
OdpowiedzUsuńOgólnie każdy rozdział tutaj jest zajebisty! <3
Ja chcę kolejny!
Tu i teraz!
Pisz szybko!
Noo...
Bo ja już chcę czytać kolejny! ^^
noom króciutki ale taki boski
OdpowiedzUsuńciekawy utwór dla nich wybrałas
szkoda ze nie o miłosci ..
ale ten tez moze byc
krótki szkoda ;//
OdpowiedzUsuńale cudny !
Naty normalna <3
Maxi <3
czekam na więcej !
Panna Martin
Któtki
OdpowiedzUsuńBardzooooo
Ale boski jak zawsze!.
Boski .
OdpowiedzUsuńNo no no Maxiu niech się postara o naty ;)
cudeńko <3
OdpowiedzUsuńBosz...Bosz...Boskieeeeee....
OdpowiedzUsuńNext - już lecę